Historia Lindy Napolitano, mieszkanki Nowego Jorku, która twierdzi, że w 1989 roku została porwana ze swojej sypialni przez istoty pozaziemskie i przeniesiona na statek kosmiczny, od dziesięcioleci fascynuje miłośników UFO.
Napolitano jest teraz bohaterem nowego trzyczęściowego serialu dokumentalnego Netflix „Porwanie przez kosmitów na Manhattanie”.
Serial dokumentalny powraca do sprawy porwania z 1989 r., którą Napolitano nadal wspiera, i zawiera wywiady z osobami, które wspierały ją przez lata.
Alien Abduction of Manhattan zawiera także komentarz jednej z najwybitniejszych krytyków Napolitano, Carol Rainey, która aż do jej śmierci w 2023 roku pracowała nad obaleniem teorii Napolitano o uprowadzeniu. Rainey mówi w filmie dokumentalnym, że Napolitano „to zmyślił”.
Rainey była wcześniej żoną badacza zjawisk paranormalnych Buda Hopkinsa, który napisał książkę o doświadczeniach Napolitano zatytułowaną Eyewitness: The True Story of the Brooklyn Bridge Kidnapping.
I tak już złożoną historię jeszcze bardziej skomplikowała sytuacja, gdy zaledwie kilka dni przed premierą filmu dokumentalnego Napolitano i inne osoby pozwały Netflix, twórców filmu, producentów filmu i majątek Raineya, zarzucając oszustwo, zniesławienie i inne roszczenia mające na celu zablokowanie jego publikacji się skomplikowało. dokumentalny.
TODAY.com skontaktował się z Netfliksem, Top Hat Productions, Witnessed Productions i Story Films z prośbą o komentarz. nie odpowiadają.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o Napolitano, niedawnym procesie sądowym przeciwko Netfliksowi i tym, co ujawniono w dokumentach.
Kim jest Linda Napolitano?
Napolitano powiedziała, że została porwana przez kosmitów z jej mieszkania na Manhattanie w Nowym Jorku.
Pani Napolitano, gospodyni domowa i mama pozostająca w domu, powiedziała, że w nocy 30 listopada 1989 r. w jej sypialni pojawiły się trzy nieludzkie istoty, które wyrzuciły ją przez okno jej mieszkania na 12. piętrze do unoszący się w powietrzu statek kosmiczny. Powiedział, że go wpuścił. Niebo nad miastem.
„Uprowadzenie przez kosmitów na Manhattanie” zawiera archiwalne nagrania Napolitano omawiającego rzekome porwanie. Netflixa
O swoich rzekomych doświadczeniach wypowiadała się w wywiadach, takich jak program „Ricki Lake” z lat 90. i Vanity Fair z 2013 r.
Tym, co wyróżnia historię Napolitano, jest fakt, że byli świadkowie jej porwania.
„A co, jeśli mam halucynacje” – Napolitano powiedział Vanity Fair w 2013 roku. To brzmi bardziej szalenie niż całe zjawisko porwań. ”
Żaden ze świadków nie został jednak upubliczniony ani nie przesłuchano go w dokumencie. Hopkins powiedział, że przeprowadził z nimi wywiady w swojej książce, ale użył pseudonimów. W książce Napolitano jest nazywana „Lindą Cortile”.
Napolitano zahipnotyzował Hopkinsa, aby zbadał zarzuty porwania. Netflixa
Napolitano powiedziała również, że była nękana przez dwóch mężczyzn, którzy według niej byli ochroniarzami byłego Sekretarza Generalnego ONZ Javiera Péreza de Cuellara.
Rainey kwestionuje opis tych osób przedstawiony przez Napolitano w filmie dokumentalnym. Twierdziła, że Napolitano sam pisał do nich listy. Rainey współpracowała z ekspertami medycyny sądowej, aby udowodnić, że charakter pisma jej listu i listu mężczyzny były „praktycznie identyczne”.
Jak wynika z niedawno złożonego pozwu, Napolitano mieszka obecnie w Soddy-Daisy w stanie Tennessee.
Dlaczego Napolitano pozywa Netflix? 28 października 2024 r., dwa dni przed planowaną premierą filmu dokumentalnego Netflix, Napolitano przebywał w Nowym Jorku przeciwko Netfliksowi, różnym osobom i firmom produkcyjnym zaangażowanym w film dokumentalny oraz złożeniu wniosku o majątek Carrolla skarga. Deszczowy.
Napolitano złożył skargę wraz z dwoma innymi powodami: Peterem Robbinsem, byłym współpracownikiem i przyjacielem Hopkinsa oraz zarządcą majątku Buda Hopkinsa. Robbins pojawia się także w filmie dokumentalnym.
Skarga dotyczy nieokreślonego odszkodowania pieniężnego z sześciu powodów, w tym oszustwa, zniesławienia i naruszenia umowy o dobrej wierze i uczciwym postępowaniu.
W swojej skardze powodowie zwrócili się do Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork o wydanie tymczasowego zakazu zbliżania się, zabraniającego oskarżonym publikacji filmu dokumentalnego. Jednak zgodnie z planem 30 października Netflix „Manhattan: Inwazja kosmitów” trafił na platformę streamingową.
Według skargi Napolitano i Rainey są wobec siebie niesprawiedliwie przeciwni.
„(Napolitano) nie przypominał ani nie przypominał swojej ekranowej osobowości, ani też w żaden sposób nie pociągała go Carol Rainey” – stwierdza skarga. konfliktu, a wszystkie one wyraźnie celowo zostały zinterpretowane w fałszywy sposób, aby wesprzeć fałszywą narrację o prawdzie. ”
30 października prawnik Napolitano, Robert Young, powiedział telefonicznie TODAY.com, że Napolitano i Robbins poczuli się „rażąco oszukani” przez producentów filmu dokumentalnego.
„Nigdy nie zaangażowaliby się w dramatyzację lub portretowanie, które poddałoby w wątpliwość to, co stało się z Lindą i naraziłoby je na takie oczernianie i oczernianie ich dobrego imienia i charakteru” – powiedział. „Nie są szczęśliwi”.
Co jest badane w dokumencie?
Dokument wyjaśnia, jak pierwotnie połączono Napolitano i Hopkinsa.
Napolitano powiedziała w filmie dokumentalnym, że w wieku 41 lat napisała list do Hopkinsa po niepokojącym doświadczeniu podczas wycieczki z mężem w góry Catskill. Napolitano powiedziała, że śniło jej się, że unosiła się w powietrzu, obudziła się z zakrwawionym nosem i obawiała się, że została porwana.
Napolitano i Hopkins korespondowali już na temat przeżyć w Catskills w czasie jej rzekomego porwania na Manhattanie pod koniec 1989 roku.
Dokument koncentruje się także na historii Carol Rainey i tym, jak stopniowo nabrała ona wątpliwości co do Napolitano i jej byłego męża Hopkinsa.
Rainey powiedziała, że początkowo czuła, że może zaufać Napolitano i oboje zostali przyjaciółmi. Rainey wspiera pracę Hopkinsa i Napolitano i powiedziała w filmie dokumentalnym, że początkowo myślała, że natknęli się na wiarygodną i poważną sprawę porwania.
Jednak z biegiem czasu, jak powiedziała Rainey w filmie dokumentalnym, zaczęła wątpić, czy Napolitano mówił prawdę.
W filmie dokumentalnym Rainey powiedziała, że widziała, jak jej ówczesny mąż w ramach swojej pracy hipnotyzował kilka osób i że Napolitano nie zachowywał się tak, jak twierdzi większość ludzi pod wpływem hipnozy. Powiedziała, że Napolitano celowo naśladował innych zahipnotyzowanych.
Napolitano zakwestionował to w filmie dokumentalnym. „To było prawdziwe wydarzenie dla (Lindy)” – powiedział TODAY.com prawnik Napolitano.
Dokument opisuje także, jak podczas śledztwa Rainey zaniepokoił się etyką Hopkinsa.
„Miałam wrażenie, że Bud traci obiektywizm” – mówi. „Nie wiem, czy stało się to w wyniku incydentu z Lindą, czy wydarzyło się to wcześniej. Bardzo go szanowałam, gdy usłyszałam, co robił bezbronnym ludziom. Musiałam chronić innych przed takimi cierpieniami. Byłam chora. Mam dosłownie dość całej tej sprawy i jedyne, o czym mogę myśleć, to mówienie o tym.
Napolitano w całym filmie stanowczo zaprzeczał oskarżeniom Raineya i kwestionował motywy Raineya.
„Ona jest na literę B” – powiedział Napolitano pod koniec ostatniego odcinka. „Wykorzystała moją sprawę, mnie i moją rodzinę, aby zemścić się na Budze”.