Obecnie wielu niezależnych twórców gier aspiruje do tworzenia dzieł, które w innym przypadku pasowałyby do starszego sprzętu, takiego jak NES czy Mega Drive. Tych retro hołdów jest mnóstwo, do tego stopnia, że cała nostalgiczna nowość zaczyna tracić swoją nowość. Ale UFO są inne. Na pozór jest to zbiór 50 gier wideo w stylu 8-bitowym, ale to znacznie więcej. Tak naprawdę każda z tych 50 gier jest tak dobrze opracowana, że każda z nich dostarcza unikalne realizacje, które mogłyby zostać wydane i sprzedane osobno.
Nie, to w żadnym wypadku nie jest kompilacja retro. To znacznie więcej niż tylko zbiór hołdów retro. W rzeczywistości jest tak duży, że akcja UFO 50 rozgrywa się na własnej metahistorycznej osi czasu. To nie są gry 8-bitowe, takie jak NES. Zamiast tego, zgodnie z tą metahistoryczną osią czasu, te gry należały całkowicie do odrębnych platform.
W czasach innych niż nasze, ale nie aż tak bardzo, istniała skromna, mała domowa konsola komputerowa o nazwie LX (prawdopodobnie inspirowana systemem Famicom Disk System firmy Nintendo). Wydana na początku lat 80. była platformą wybraną przez dewelopera i wydawcę UFO Soft. Firma wydała 50 tytułów na dyskietce dla platformy LX w ciągu 10 lat od 1982 do 1989. To prawda, że nie każdy tytuł był wyraźnym zwycięzcą, ale UFO Soft miało zróżnicowany zespół, który wiedział, jak zdobyć oprogramowanie. Większość z nich pochodzi z tej nieuchwytnej platformy.
Źródło: zestaw prasowy.
To właśnie sprawia, że UFO 50 jest tak fascynującym wydawnictwem. Gra w udawanie Sama platforma LX dosłownie olśniewa wyjątkową grafiką i możliwościami technicznymi. Te gry są wyraźnie zbudowane z myślą o specyfikacji LX, więc nie ma wątpliwości co do ich spójności graficznej i technicznej. Co więcej, gry wydane w późniejszym terminie wyglądają i działają lepiej niż wcześniejsze wydania, co pokazuje, że deweloper może stopniowo wydobyć więcej z platformy.
Ta dbałość o szczegóły jest szczególnie widoczna w grach takich jak Campannella i Mortol, których sequele są lepsze od swoich poprzedników. Te ostre niuanse świecą przekonująco, niemal przekonująco, sprawiając, że poczujesz się, jakbyś eksplorował bogatą bibliotekę platformy, która mogła istnieć.
Biblioteka tutaj jest eklektyczna i różnorodna i obejmuje szeroką gamę gatunków. Od platformówek po gry logiczne, a nawet gry RPG – każdy gracz znajdzie tu coś do odkrycia. Wiele z nich to znane wersje retro, zwłaszcza strzelanki, z których wiele wyraźnie czerpie inspirację z uznanych klasyków Nintendo i SEGA, ale jest ich wystarczająco dużo, aby spróbować czegoś nowego. Na przykład Seaside Drive łączy dwa klasyki SEGA w jedną nieprawdopodobną fuzję, przejmując płynność Outrun i łącząc ją z akcją shinobi. Nie wydaje się to praktyczne, ale jakoś działa bardzo dobrze.
Źródło: zestaw prasowy.
Co zaskakujące, wiele gier w jakiś sposób opiera się na golfie, czy to jako sporcie, czy jako sprytnej mechanice rozgrywki w kontekstach innych niż golf. Szczególnie dziwna jest Waldorf's Journey, w której gracze ładują gigantyczne morsy na platformy, ale po pewnym czasie rozgrywka staje się niemal rytmiczna. Niezależnie od tego, czy chodzi o znajome elementy rozgrywki, czy o świeże pomysły, biblioteka zawarta w UFO 50 zawiera dobrze przemyślane gry. Nawet jeśli niektórzy z nich nie są całkowitymi zwycięzcami, nie ma w tym nic złego.
Prawdziwą atrakcją biblioteki LX (przynajmniej dla mnie osobiście) jest Rail Heist, który wydaje się mądry i zabawny, jak coś, co Atari wymyśliło w latach 80-tych. Głównym celem osadzonym na Dzikim Zachodzie jest ukryta misja, w której bandyci kradną łupy z poruszającej się lokomotywy. Grimstone to bardzo fajna turowa gra RPG, inspirowana głównie Final Fantasy VI, z estetyką Dzikiego Zachodu, która nadaje jej odświeżający charakter.
Fajnie jest użyć tu odrobiny wyobraźni i spekulować, co by się stało, gdyby wszystkie biblioteki gier LX i UFO Soft rzeczywiście istniały na naszej osi czasu. Jakie były najważniejsze tytuły premierowe? Które wydania osiągnęły najwyższą sprzedaż w całym okresie? Jakie tytuły przekroczyły granice sprzętu? Chociaż nie jest to oczywiste, ta ukryta, niewypowiedziana wiedza naprawdę poprawia wrażenia i zanurzenie się w chronologicznej eksploracji każdej z 50 gier?
Źródło: zestaw prasowy.
UFO 50 przejmuje wszystkie tropy niezależnych gier retro i przekształca je w świeży pakiet dzięki doskonałej i wciągającej prezentacji tematycznej. Oferując bibliotekę gier, które dosłownie istnieją w swoim własnym świecie, wspólnie obejmują tożsamość odrębną od zwykłych hołdów Nintendo czy SEGA. UFO 50 pokazuje, że czasami warto zbudować własną oś czasu i przy okazji wymyślić własną platformę do gier wideo, zamiast cofać się w czasie. Po co stosować 8-bitowe zasady Nintendo, skoro możesz stworzyć własne?